Pływanie a pomiar tętna
Do niedawna pływacy mogli narzekać na brak możliwości pomiaru tętna pod wodą w inny sposób niż przy pomocy opaski HR zakładanej na klatkę piersiową. Było to dokładne rozwiązanie, choć niezbyt wygodne i wymagało korzystania z dodatkowego akcesorium. Dzisiaj to już przeszłość. Firmy takie jak Garmin czy Polar na tyle dopracowały czujniki optycznego pomiaru tętna (odpowiednio technologie Garmin Elevate 3.0 oraz Polar Precision Prime), że obecnie każdy smartwatch do pływania tych firm nie ma już problemów ze śledzeniem intensywności pracy serca pod wodą.
Jak to jest z tą nawigacją?
Nawigacja w zegarku do pływania przydaje się przede wszystkim osobom, które trenują w otwartych akwenach (np. triathloniści). Poprzednie generacje zegarków miały problem z dokładnym rysowaniem śladu GPS, ponieważ duży zbiornik wodny skutecznie rozpraszał sygnał z satelity. Takie zegarki jednak, jak Garmin Fenix 6 czy Polar Vantage V2 precyzyjnie oznaczają ślad i trasa pływacka powinna zostać oznaczona dokładnie. Jeżeli jednak na co dzień trenujemy na basenie krytym, nawigacja nie będzie nam potrzebna, a zegarki i tak będą mierzyły odległość z wykorzystaniem akcelerometru lub żyroskopu.
Jakie funkcje sportowe powinien posiadać smartwatch do pływania?
Producenci elektroniki sportowej dążą do maksymalnej precyzji pomiarów podczas wysiłku. Dlatego w dobrych zegarkach do pływania znajdziemy funkcje znane z pulsometrów biegowych jak pomiar dystansu, tempa, liczbę i częstotliwość ruchów ramion (kadencja) oraz liczbę spalonych kalorii.
Przydatna okazuje się funkcja automatycznego wykrywania stylu pływackiego, długości basenu oraz tzw. SWOLF, czyli wskaźnik efektywności pływania. Jest on liczony jako suma ilości ruchów ramion oraz czasu pokonania danej długości basenu (np. dla 17 pełnych wymachów i 35 sekund, SWOLF wyniesie 52). Im będzie on niższy, tym większa jest nasza ekonomia wysiłku i sprawniej poruszamy się w wodzie.
Nowoczesne zegarki do pływania automatycznie rozpoznają style pływackie, jak dowolny, grzbietowy, klasyczny i motylkowy. Dzięki temu nie musimy manualnie za każdym razem przestawiać opcji w zegarku, który radzi sobie także z dynamiczną zmianą stylu.
Możliwość pomiaru tętna jest uzupełniona o obsługę treningów interwałowych, a zegarek zbiera informacje o pulsie w czasie przerwy i pracy generując niezbędne statystyki. Dodatkowo analiza powysiłkowa zbiera dane na temat efektu tlenowego i beztlenowego treningu.
Smartwatche dla pływaków są wyposażane w liczniki odpoczynku oraz funkcję pętli (powtarzanie odpoczynku określoną ilość razy), a także system alertów czasu, tempa i dystansu. Dzięki nim możemy regulować czas trwania jednostki treningowej i dopasować jej intensywność w podobny sposób, jak robimy to w trakcie biegu, operując strefami tętna.
Zegarki takie jak Garmin Swim 2 obsługują zaprogramowane przez użytkownika treningi pływackie, prowadząc go krok po kroku przez każdy etap, w tym rozgrzewkę oraz ćwiczenia techniczne. W nowszych urządzeniach mamy dostęp do dziennika treningowego, gdzie możemy przeanalizować historię i przebieg poszczególnych jednostek treningowych.
Unikalną funkcją dla zegarków do pływania jest test CSS, czyli test krytycznej prędkości pływania (ang. Critical Swimming Speed). Przyjmuje się, że CSS to maksymalna prędkość z jaką pływak jest w stanie pokonać 200 lub 400 metrów. Inna definicja zakłada tempo, przy którym możemy płynąć ciągle bez uczucia szybko narastającego zmęczenia. Wartość CSS można przyrównać do progu tlenowego u biegaczy.
Jaką klasę wodoodporności wybrać?
Obecnie, profil pływacki znajdziemy w niemal każdym zegarku sportowym, począwszy od tańszych modeli jak Polar Unite aż po zegarki z segmentu premium, np. Polar Vantage V2. Choć algorytmy w każdym przypadku będą działały tak samo, zegarki różnią się między sobą klasą wodoszczelności. Nie każdy model, który sprawdzi się w basenie, nada się na zawody triathlonowe.
Jeżeli planujemy pływać z urządzeniem sporadycznie i tylko na basenach, gdzie głębokość rzadko kiedy przekracza 3 metry, wystarczające będą pulsometry z klasą wodoszczelności ATM 3, ewentualnie ATM 5. Kiedy jednak zależy nam na zwiększonej wytrzymałości sprzętu, trenujemy w wodach otwartych, uprawiamy triathlon lub swimrun, warto zainwestować w zegarki z wyższej półki. Najlepsze pulsometry mogą pochwalić się wodoodpornością na poziomie ATM 10 (a nawet 15) i dodatkowym certyfikatem wojskowych standardów wytrzymałości MIL-STD-810-G.
Smartwatch Garmin pomoże Ci trenować mądrzej i szybciej osiągnąć formę sportową, o jakiej marzysz. Jeżeli uprawiasz głównie pływanie i interesuje Cię rozwój w tym kierunku, zegarek pływacki lub multisportowy sprawdzi się znacznie lepiej, niż typowy pulsometr biegowy, którego większości funkcji w wodzie i tak nie wykorzystasz.